Zawierając nowy związek małżeński jeden z małżonków może chcieć adoptować pochodzące z poprzedniego małżeństwa dziecko drugiego małżonka. W praktyce najczęściej jest to sytuacja, gdy nowy mąż przysposabia dziecko żony z jej pierwszego małżeństwa (ojczym przysposabia pasierba). W sytuacji gdy naturalny (biologiczny) ojciec dziecka wciąż żyje i został orzeczony wobec niego obowiązek łożenia alimentów na swoje dziecko może powstać pytanie o to, czy nadal musi płacić alimenty, skoro jego dziecko ma „nowego ojca”. Możliwym jest również, że naturalny ojciec został już pozbawiony władzy rodzicielskiej, nie ma kontaktów z dzieckiem i nawet nie wie o tym, że jego była żona wyszła ponownie za mąż.

Odpowiedź na to pytanie dotyczy skutków przysposobienia (adopcji) dziecka i zależy ona od tego, jaką formę przybiera przysposobienie, tzn. czy było to przysposobienie pełne czy niepełne. Istnieje jeszcze przysposobienie całkowite (adopcja całkowita zwana również blankietową), którego analizowana kwestia nie dotyczy, ale nie należy jej mylić z przysposobieniem pełnym, mimo że są bardzo podobne. O przysposobieniu pełnym stanowi art. 121 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej: k.r.i.o.)

Art. 121 k.r.i.o.

Z treści przepisu wynika, że „konsekwencją przysposobienia (art. 121 k.r.o.) jest zerwanie więzów prawnorodzinnych przysposobionego z rodziną naturalną i powstanie stosunku prawnego (sztucznego pokrewieństwa) z rodziną przysposabiającego, co dotyczy prywatnoprawnych stosunków wynikających z pokrewieństwa (np. dziedziczenie, alimentacja), jak i stosunków regulowanych przez prawo publiczne.” (Wyrok SN z 27.03.2019 r., V CSK 3/18, OSNC 2020, nr 2, poz. 19.).

Oznacza to, że w momencie uprawomocnienia się orzeczenia o przysposobieniu dziecka przez nowego męża jego matki, przestaje istnieć obowiązek alimentacyjny naturalnego (biologicznego) ojca względem swojego dziecka, oraz dziecka wobec naturalnego ojca. Od tego momentu obowiązanym alimentacyjnie jest nowy mąż matki dziecka. To jest skutek z mocy prawa, co oznacza, że biologiczny ojciec nie musi występować do sądu o uchylenie obowiązku alimentacyjnego i nie można od tej pory pobierać od niego świadczeń alimentacyjnych. Świadczenia pobrane po uprawomocnieniu się orzeczenia o przysposobieniu będą świadczeniami nienależnymi i będą podlegały zwrotowi. Jednak zaległości alimentacyjne ojca dziecka powstałe do daty uprawomocnienia się orzeczenia są dalej przedmiotem egzekucji.

Pozostając przy wątku przysposobienia pełnego należy wspomnieć o art. 1211 k.r.i.o., zgodnie z którym przepisu art. 121 § 3 nie stosuje się względem małżonka, którego dziecko zostało przysposobione przez drugiego małżonka, ani względem krewnych tego małżonka, także w razie przysposobienia po ustaniu małżeństwa przez śmierć tego małżonka (art. 1211 § 1 k.r.i.o). Ten paragraf ustanawia dwa wyjątki od zasady opisanej w art. 121 § 3, czyli ustania praw i obowiązków przysposobionego wynikających z pokrewieństwa. Pierwszy dotyczy właśnie tej sytuacji, gdy ojczym przysposabia pasierba – na mocy art. 121 § 3 przysposobienie pasierba spowodowałoby ustanie praw i obowiązków również matki dziecka i samodzielnym „rodzicem” byłby przysposabiający ojciec. Art. 1211 § 1 temu zapobiega. Drugi z wyjątków dotyczy krewnych tego małżonka, również w razie przysposobienia, które miało miejsce po śmierci tego małżonka, czyli gdyby ojczym przysposobił dziecko swojej żony po jej śmierci. Warto przypomnieć, że ustawa nie wyłącza stosowania art. 121 § 3 gdy przysposobienia dziecka dokonuje konkubent matki, należy więc uważać przy wyrażaniu zgody na przysposobienie, bowiem może ono skutkować pozbawieniem matki praw do dziecka.

Art. 1211 § 2 ustanawia ponadto uprawnienie sądu opiekuńczego do postanowienia o zachowaniu praw i obowiązków wynikających z pokrewieństwa między dzieckiem a krewnymi zmarłego rodzica w sytuacji gdy po przedwczesnej śmierci swojego pierwszego małżonka, drugi z tych małżonków zawiera nowy związek małżeński i ten nowy małżonek przysposobia dziecko drugiego małżonka (ojczym przysposabia pasierba po śmierci ojca dziecka). Celem tej regulacji jest uniknięcie wygaszenia więzi między krewnymi (np. dziadkami) a dzieckiem. Wymaga to jednak wyraźnego postanowienia sądu.

Oznacza to, że w sytuacjach, do których zastosowanie ma art. 1211 obowiązek alimentacyjny krewnych wobec dziecka nie wygaśnie.

Trochę inaczej wygląda sprawa przy przysposobieniu niepełnym, czyli takim, które rodzi stosunek prawny tylko między przysposabianym o przysposabiającym, bez tworzenia więzi z krewnymi nowego ojca. Zgodnie z art. 131 § 2 k.r.i.o. jeżeli jeden z małżonków przysposobił dziecko drugiego małżonka, przysposobienie nie ma wpływu na obowiązek alimentacyjny między przysposobionym a tym drugim małżonkiem i jego krewnymi. Z treści przepisu wynika, że w przypadku gdy nowy mąż przysposobił dziecko żony, to dalej istnieje obowiązek alimentacyjny między dzieckiem a matką i jej krewnymi. Przepis wprost nie stanowi o sytuacji biologicznego ojca dziecka. „Jak wskazuje się w doktrynie, taki rodzic jest zobowiązany w drugiej kolejności po przysposabiającym małżonku oraz w drugiej kolejności po rodzicu – małżonku przysposabiającego”[1]. Czyli przysposabiany (dziecko) może żądać alimentów najpierw od swojej matki i jej nowego męża, a w drugiej od swojego biologicznego ojca. Jeżeli już zasądzono alimenty od ojca dziecka, to musi on je dalej łożyć, ponieważ przysposobienie niepełne nie kończy istnienia dotychczasowego obowiązku alimentacyjnego, tak jak ma to miejsce przy przysposobieniu pełnym na mocy art. 121 k.r.i.o.

Podsumowując ten dotychczasowe rozważania należy stwierdzić, że jeżeli doszło do przysposobienia pełnego (adopcji pełnej), to biologiczny ojciec dziecka zostaje zwolniony z obowiązku alimentacyjnego w momencie uprawomocnienia się orzeczenia o przysposobieniu. Jeżeli doszło do przysposobienia niepełnego, to obowiązek alimentacyjny biologicznego ojca wobec dziecka wciąż trwa, więc można dalej pobierać świadczenia z funduszu alimentacyjnego.

Można zadać pytanie jak wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego z mocy prawa przy przysposobieniu pełnym przekłada się na sytuację, gdy wobec niewywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego przez ojca dziecka matka pobierała świadczenie z funduszu alimentacyjnego? Czy należy podzielić ostatnie wypłatę świadczenia za ostatni miesiąc, jeżeli uprawomocnienie się orzeczenia o przysposobieniu nastąpiło np. w połowie miesiąca?

Ustawa o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (dalej:  u.p.o.u.a.) w art. 18 ust. 1 stanowi, że prawo do świadczeń z funduszu alimentacyjnego ustala się na okres świadczeniowy począwszy od miesiąca, w którym wpłynął wniosek do organu właściwego wierzyciela, nie wcześniej niż od początku okresu świadczeniowego do końca tego okresu. Zgodnie zaś z art. 2 pkt 8 u.p.o.u.a. okres świadczeniowy – oznacza okres, na jaki ustala się prawo do świadczenia z funduszu alimentacyjnego, tj. od dnia 1 października do dnia 30 września następnego roku kalendarzowego. Art. 10 ust. 1 u.p.o.u.a. stanowi, że świadczenia z funduszu alimentacyjnego przysługują w wysokości bieżąco ustalonych alimentów, jednakże nie wyższej niż 500 zł. Świadczenie z funduszu alimentacyjnego zastępuje alimenty i tak jak one, ma charakter świadczenia okresowego, niepodzielnego i, jak wynika z powyższych przepisów, jest świadczeniem wypłacanym miesięcznie. Ustawa nie przewiduje możliwości podziału kwoty świadczenia miesięcznego na dni, poza art. 29 u.p.o.u.a., który nie dotyczy opisywanej sytuacji.

Wobec tego świadczenie z funduszu alimentacyjnego pobrane za „niepełny” miesiąc będzie świadczeniem należnym, ponieważ wynika to z jego miesięcznego charakteru. Z tego powodu powinno się wypłacić świadczenie za cały miesiąc, pomimo, że orzeczenie sądu opiekuńczego dot. przysposobienia pełnego dziecka uprawomocni się np. w jego połowie.

Podstawa prawna:

Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (t.j. Dz. U. z 2020 r. poz. 1359 z późn. zm.).

Ustawa z dnia 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1993 z późn. zm.).

 

[1] J. M. Łukasiewicz [w:] M. Załucki (red.), Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, Warszawa 2023, komentarz do art. 131